Stawka OC uzależniona od mandatów
W dniu 17 czerwca, tuż przed wakacjami, została znowelizowana ustawa Prawo o ruchu drogowym, która wcześniej wskazała nowy, bardziej rygorystyczny taryfikator mandatów drogowych. Ma on a poprawić poziom bezpieczeństwa na naszych drogach. Już na początku roku koszt mandatów poszybował w górę. Kolejną zmianą jest zyskanie dostępu do informacji o mandatach i punktach karnych swoich klientów przez ubezpieczyciela.
Dostęp ubezpieczycieli do historii mandatowej
Najpierw jednak, aby ubezpieczyciele komunikacyjni mogli otrzymać taki dostęp, potrzebują zgody od resortu cyfryzacji. Informacje te firmy ubezpieczeniowe będą uwzględniać w ofercie dla klientów. Wiąże się to z droższym ubezpieczeniem OC przez punkty oraz mandaty karne dla kierowców. Istotne jest to, że wszystkie dane są widoczne aż dwa lata wstecz. Każde zdarzenie drogowe, które miał kierowca ma obecnie wpływ na przyszłą stawkę OC. Rzecznik prasowy infrastruktury, zwrócił uwagę, że w krajach takich jak USA, Wielka Brytania czy Irlandia są już udostępnione dane dla ubezpieczycieli o wykroczeniach popełnianych przez kierowców i ma to wpływ więc na stawkę OC.
Informacje jakie o kierowcy będzie mógł zobaczyć zakład ubezpieczeń to: imię i nazwisko, nr pesel, suma punków przypisanych za naruszenie na podstawie prawomocnego rozstrzygnięcia, dane o całości punktów, które będą końcowo dostępne w przypadku potwierdzenia naruszenia prawomocnym rozstrzygnięciem.
Kolejną daną, którą zobaczy ubezpieczyciel to nazwa naruszenia przepisów ruchu drogowego , czyli między innymi: czyn prawny, rodzaj przewinienia, datę, godzinę i miejsce jego popełnienia. Informacje, które ubezpieczyciel wykorzysta do wyliczania OC to również: rodzaj prawomocnego rozstrzygnięcia, nazwa podmiotu rejestrującego wykroczenie, dane pojazdu, którym popełniono naruszenie, czyli rodzaj, markę, model nr rejestracyjny oraz kraj rejestracji pojazdu jeśli to kraj zagraniczny.
Jednak na tym nie koniec jeśli chodzi o dostępność o informacjach o kierowcach dla ubezpieczycieli komunikacyjnych. Mają oni dostęp do informacji o kierujących o ich uprawnieniach do kierowania pojazdem silnikowym, czyli: rodzaj oraz zakres uzyskanego uprawnienia, daty jego otrzymania, ale również odwołania i przywrócenia w przypadku cofnięcia (na przykład zabrania prawo jazdy), daty ważności prawo jazdy, numeru dokumentu prawa jazdy, ograniczenia opisanego na dokumencie, spełnienia wymagań dotyczących prawa jazdy oraz nazwy urzędu, który wydał dokument uprawniający do jazdy pojazdem komunikacyjnym.
Tańsze ubezpieczenie dla odpowiedzialnych kierowców
Ustawa pozwoli więc również, na zaproponowanie przez firmę niższych składek dla kierowców jeżdżących bezkolizyjnie. Kierowcy, którzy nie posiadają negatywnej historii komunikacyjnej mogą liczyć na niższe składki OC, jednak jak podaje ubezpieczyciel nie zawsze jest to powiązane i każda oferta będzie wyliczana indywidualnie dla każdego klienta. Stawka będzie wyliczana głownie na podstawie parametrów grupy kierowców i wielu innych. Reasumując składki mogą gwałtownie wzrosnąć i wynosić dużo więcej gównie dla brawurowych kierowców i takich, którzy jeżdżą po alkoholu, trzymają nogę na gazie czy mają „na pieńku” z pieszymi.
Odwrotnie jednak będą traktowani kierowcy bezkolizyjni. Będą oni mogli zyskać niższe stawki OC i na tym zyskają. W obecnych czasach jazda nie brawurowa popłaca więc jedźmy bezpiecznie i zgodnie z przepisami.
Ącki Pomoc Drogowa Warszawa – Laweta Warszawa i okolice 24 h / 7
